Rano obudziłem się. Mocno zaszaleliśmy w nocy... boję się co z tego wyniknie. No dobra, jestem gotowy aby być ojcem. Wstałem. Postanowiliśmy z moją ukochaną wybrać się do Rose. Otworzyła nam suczka.
- Cześć. Jak wiesz, to jest moja partnerka, Ayla.
Kończę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz