środa, 20 stycznia 2016

Od Labo C.D. Kiji

- Jasne. - powiedziałem.
Udaliśmy się nad lawendowe pole.
- Ale tu pięknie. - uśmiechnęła się wadera.
- Szczerze mówiąc, znam tylko to miejsce... no i może jelenią górę. - zaśmiałem się.
- Ja też, nie znam za dużo. - stwierdziła.
- No to chodźmy zwiedzać dalej! - zawołałem.

<Kija?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz