poniedziałek, 4 stycznia 2016

Od Gray'a C.D Gwiazdy

Kiedy byliśmy już na miejscu, zauważyłem Gwiazdę... już miała skoczyć, gdy ja jak najszybciej mogłem, pobiegłem w jej stronę. Złapałem ją za kark odciągając od klifu.
Gdy znaleźliśmy się w bezpiecznym miejscu zacząłem...
- Coś ty sobie myślała?!
- Nie krzycz na mnie. - warknęła.
Po tych słowach, uspokoiłem się.
- Gwiazda... dlaczego ty chciałaś się zabić? - zapytałem.
- Bo mnie zdradzasz... - wyjąkała.
- Ja... zrobiłem wiele złych rzeczy ale... ciebie bym nigdy nie zdradził. - powiedziałem.
- To dlaczego, powiedziałeś do Khalli "kochanie"? - zapytała.
- To były żarty... tak, wiem, jestem głupi, ale cię kocham. Jesteś wspaniała... gdybyś się zabiła, obwiniał bym się całe życie. To moja wina, nie powinienem tak robić... cholernie cię kocham, mimo, że tego nie okazywałem... kocham cię rozumiesz? Jesteś dla mnie najważniejsza... zabiłbym każdego, kto by zrobił ci krzywdę... - Po moim furze, zaczęły skapywać krople.
Czekałem na jej odpowiedź. Czy będzie chciała nadal ze mną być? Zależało mi na niej... i to bardzo...

<Gwiazda?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz