- Jasne, że zostanę. - uśmiechnęłam się, po czym polizałam lekko Kavaj'a.
W końcu mogłam to zrobić... w końcu mogłam się do niego przytulić... w tym momencie byłam najszczęśliwszą waderą na świecie! Ale... został tylko jeden, mały problem.
- Czy to oznacza, że będę waderą Alfa? - zapytałam.
<Kavaj?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz