- To opowiem ci coś o sobie a ty mi o sobie. Co ty na to? - Zaproponowałem suczce
- Okej. -Suczka zgodziła się - To ty zacznij - Powiedziała
- Dobra to tak. Urodziłem się w hodowli Owczarków Szwajcarskich...a raczej w pseudohodowli. Niestety jak w
każdej pseudohodowli - mieli złe warunki. Pod czas badań pomylili moją kartę z kartą brata i Wyszło że on jest mieszańcem a jego brat owczarkiem szwajcarskim czystej krwi. Więc wyrzucili go za drzwi serca, a on błąkał się po
przedmieściach, aż w końcu trafił tu. - Opowiedziałem - No i to tyle. Teraz twoja kolej. - Uśmiechnąłem się
<Shadow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz