- Nadal go kocham. Bardzo mocno... ale zaczynam się go nawet trochę bać... gdy się poznaliśmy zawsze mówił do mnie miłym, wesołym głosem, a teraz... głosem bardzo surowym... on był kiedyś zabójcą... i chyba nadal nim jest... - powiedziałam.
<Michael?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz