piątek, 1 stycznia 2016

Od Luny cd Roko

Strasznie się zarumieniłam.
-Heh....Dzięki....-odparłam.
Uśmiechnął się łobuzersko.. Roko coraz bardziej mi się podobał. Jeszcze trochę i będę w nim szaleńczo zakochana. Wyjrzałam na dwór. Zaczęła się ulewa.
-Może zostaniesz na noc...?-zapytałam.
-Spoko-rzekł.
Niby była ulewa, ale kochałam deszcz.
-Może pójdziemy się przejść?-spytałam.
-No ok
Wyszliśmy z jaskini. Ruszyliśmy przed siebie. Szybko wróciliśmy. Byłam cała mokra, Roko zresztą tak samo.
-Lubisz deszcz?
-No jasne, że tak!-krzyknęłam.
<Roko? Brak weny :c >


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz