- Cześć. - powiedziałem.
- Jestem Khallia, a ty? - zapytała.
- Gray... - mruknąłem.
- Ach tak... - westchnęła.
Gwiazda, Adeline, a teraz Khallia... można by spokojnie powiedzieć, że wszędzie mnie pełno.
- Wyglądasz na głodną. - spojrzałem na sukę.
- Jakbyś nie zauważył, ja jestem głodna. - warknęła.
- Uważaj sobie. - uśmiechnąłem się szyderczo.
- Bo co? - zakpiła.
- Bo, jestem tu zabójcą. - mruknąłem, schodząc z Khalli.
- Wszystkie tak straszysz? - uśmiechnęła się sztucznie.
- Hm... tylko ciebie, kochanie. - powiedziałem, po czym wybuchnąłem śmiechem.
<Khallia?>
Złamane serce...
OdpowiedzUsuńCzemu złamane? x'D
OdpowiedzUsuńDowiesz się z opka od Gwiazdy. Ona myśli, że Gray ją...
OdpowiedzUsuńRose ja mam złamane serce że nikt nie chce Khalią pisać... rozumiem cię doskonale...
OdpowiedzUsuń/ Savey
Sav, :)
Usuń