- Nie, Shiro. Pozostańmy w Sforze. Słuchaj... zapomnijmy o tym co było. Ale obiecam, że już nigdy nie zbliżam się do innego psa. Dałeś mi tyle miłości... a ja byłam... zwykłą su*ą. Wracajmy do domu. Nie możesz tak po prostu odejść. Zapomnijmy. Chciałam znaleźć miłość, i ty jesteś nią. Tyle razy o tym zapomniałam... bo nie wiem, jak to się stało, że ktoś mnie kocha. - miałam łzy w oczach.
<Shiro?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz