środa, 30 grudnia 2015

Od Mirandy C.D. Dasco

- Zimno, co?- mój wzrok z tafli wody przeniósł się na szczeniaka. Ach, no tak...Mi akurat nie było zimno ze  względu na moją  grubą  warstwę futro. On  miał zdecydowanie krótsze.
- Mi akurat nie, ale możemy już  iść jeśli ci zależy- powiedziałam, owijając sobie Lucka wokół szyi, wąż położył swój mały łeb na mojej głowie.


                                          Dasco?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz