czwartek, 31 grudnia 2015

Od Verilana C.D. Gray

Niestety to nie była suka,był do pies. Ogólnie nie wyglądał na groźnego. Zszedł że mnie a potem powjedzial.
- Wybacz, jestem Gray, a Ty.
Odparlem.
- Jestem Verilan de merco, ale mów mi Merc.
Usmiechnąłem się, Gray powiedział że też jest nowy w sworze. Nie wiedzieliśmy jeszcze gdzie jest jaskinia alf. Poszedłem szukać wody,znalazłem ją. Gdy zaspokoilismy pragnienie, zaczęliśmy obwąchiwac teren. Wieczorem padłem że zmęczenia. Nie miałam siły dalej szukać, popatrzyłem na Gray'a.
<Gray?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz