poniedziałek, 28 grudnia 2015

Od Sacramentente - C.D. Shiro

 Ułożyłam się gdzieś w ciemnym kącie. Nagle otworzyłam oczy. To... to wszystko to był sen!? Ja cie, to ja mam paranoje! Leżałam normalnie przy Shiro, Miri na jego głowie. Tak jak usnęliśmy przy gwiazdach. Borys za to coś smażył w kuchni.
 - Jesteś zły, Shiro? - spytałam.
 - Za co? - zaśmiał się, po czym polizałam go lekko w pyszczek. Jestem szczęśliwa.
 - Nie mam nic pod brodą?
 - Nie. - uf...
 - A co tam pichci Borys? - uśmiechnęłam się, po czym zobaczyłam... jajecznicę! Dopiero co wyłożył jajka. Wzięłam je w pysk i rzuciłam nimi w ledwo co żywego Shiro. Ten odwzajemnił się następnym jajkiem. Po chwili przestaliśmy, przez co Borys zabrał się do zmywania podłóg, gdy robiła się jajecznica. Ale pokręcony sen!
<Shiro?> Wszytko sen :')

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz