poniedziałek, 28 grudnia 2015

Od Sacramentente - C.D. Shiro

 - Z tobą wszędzie, księciu. - lekko wtuliłam się ponownie w jego gęstą sierść. Ruszyliśmy jednak na polanę. Tam zaczęliśmy się gonić... Shiro zmienił się, odkąd go ostatni raz widziałam. Był okropnie przystojny... miałam ochotę go przytulać i lizać już cały czas... no tak, Maisha się zakochała... to okropne uczucie, ale kocham Shiro szczerze. - Shiro.. muszę Ci coś wyznać... - miałam łzy w oczach. Po prostu. - Ja... się w tobie zakochałam... i to szczerze.. wiem że mnie znienawidzisz... - zaczęłam płakać.
<Shiro?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz