niedziela, 27 grudnia 2015

Od Shiro (do Sacramentente)

No pięknie,nowe stado,nowe życie...Na szczęście nie jest jeszcze aż tak liczne,co mnie cieszy,bo nie po to dołączam,aby ciągle słyszeć krzyki szczeniaków.Wszystko wąchałem, i sprawdzałem czy nie ma tu kogoś znajomego..na szczęście nie! Nie rozpoznaje żadnego zapachu,czyli jak na razie jest bezpiecznie,uwierzcie mi nie chcę za nic wrócić na arenę,do tego chciwca.Usiadłem na polanie,była przykryta śniegiem,położyłem łebek na łapy i tak leżałem..aż dostrzegłem kątem oka jakąś samiczke,pięknie koniec sielanki.
<Sacramentente?>

+20 CRS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz